Czy w Nowym Sączu powinien funkcjonować specjalny Program demograficzny?
W Nowym Sączu maleje liczba mieszkańców. Jeszcze jakiś czas temu było mieszkańców prawie 85 tysięcy. Obecnie liczba spadła poniżej 80 tysięcy. Nowy Sącz powoli, ale jednak wyludnia się. Wpływ na to mają oczywiste procesy społeczno-ekonomiczne. Kilka miast w Polsce pozyskuje mieszkańców. Dzieje się tak w wyniku migracji. I nie przewodzi tej konkurencji tradycyjnie Warszawa, Kraków, Gdańsk. Na czele jest Zielona Góra! Przyrost mieszkańców to prawie 20%. To miasto podobne, ale jednak większe od Nowego Sącza. Mieszka tam 140 tysięcy ludzi.
O chęci migracji do danego miasta decydują głównie perspektywy rozwoju zawodowego i osobistego z równoczesną wysoką jakością życia. Na tą ostatnią składają się: zatrudnienie, dochody, edukacja, mieszkalnictwo, rodzina, zdrowie i równowaga między życiem zawodowym a prywatnym. Analizuje się również subiektywne odczucia, takie jak: poziom szczęścia, poziom zadowolenia z życia, postrzegana jakość usług publicznych.
Można założyć, że pod względem możliwości pracy w Nowym Sączu nie jest źle. Istnieje wiele firm, w tym także dużych, w których można pracować. To znacznie lepsza sytuacja Nowego Sącza w stosunku do miast, w których nie istnieje tak rozwinięte zaplecze biznesowe.
To jednak nie wystarcza, o czym mówią statystyki. Trzeba zatem innych działań, aby powstrzymać wyludnianie, a nawet ambitnie zwiększać liczbę ludności w Nowym Sączu.
Co można zrobić? Gminy, miasta, Nowy Sącz także mógłby uruchomić specjalny program demograficzny. Taki z dużymi ambicjami, ale im one większe, to i koszt takiego programu wzrasta.
Co można zrobić w ramach takiego programu? Realnie wzmacniać rodziny. Tutaj chodzi o wsparcie potrzeb mieszkalnictwa. Chodzi o dopłaty do mieszkań. Rozwój mieszkalnictwa komunalnego pod tani wynajem. Znoszenie różnych barier dla rodziców chcących mieć dzieci. To także kosztuje. Chodzi o rozwój opieki nad dziećmi, w tym opieki zdrowotnej i podnoszenie jakości edukacji.
Można także dostrzec dwa kierunki działania. Pierwszy, to zapobieganie wyjazdom młodych z miasta. Drugi, zachęcanie do osadnictwa w Nowym Sączu. Te działania kierowane są głównie do młodych ludzi. Kluczową sprawą stają się kwestie mieszkaniowe.
Uruchomienie takiego Programu wymaga zgody społecznej. Jeżeli bowiem zostaną wydatkowane środki na aktywną politykę demograficzną w Nowym Sączu, to nie zostaną sfinansowane inne potrzeby. A my mamy w mieście liczne potrzeby. Nie tylko remonty dróg. W Nowym Sączu inwestuje się w infrastrukturę sportową, w stadiony, baseny. To owszem wpływa na podniesienie jakości życia w mieście, ale jednak w sposób pośredni.
Podjęcie decyzji o uruchomieniu Programu demograficznego powinno uzyskać zgodę publiczną. Tę można uzyskać dzięki uruchomieniu konsultacji społecznych.
Dla uzyskania opinii prosimy o uczestnictwo w tym sondażu.